Pamiętaj, że TU-8200R to zestaw do samodzielnego montażu. Oznacza to, że TY będziesz musiał go zmontować korzystając z instrukcji montażu. Zestaw zawiera WSZYSTKIE części i elementy zarówno elektroniczne jak i mechaniczne (włącznie z lampami i obudową) potrzebne do zbudowania gotowego do pracy, wysokiej jakości wzmacniacza lampowego Hi-Fi. Montaż nie powinien zająć więcej niż 5-6 godzin i będzie wymagał lutowania. Potrzebne będą też inne drobne narzędzia oraz umiejętność lutowania. Zestaw nie zawiera interkonektów oraz kabel zasilający zakończony jest wtyczką typu japońskiego - będzie potrzebny polski kabel sieciowy.
LAMPY W ZESTAWIE 6L6GC x 2 + ECC82 x 2 Możliwe zastosowanie KT66, KT77, KT88, KT90, 5881, 6550, EL34 (6CA7) |
MOC ZNAMIONOWA 6L6GC (tryb UL): 8W + 8W (8Ω load, 1 kHz ) 6L6GC (tryb Pentody): 8.2 W + 8.2 W 6L6GC (tryb Triody): 4W + 4W |
SZUMY WŁASNE 6L6GC (UltraLiniowy): 90μV (IEC-A) |
CZUŁOŚĆ WEJŚCIOWA 6L6GC (tryb UL): 230 mV |
PASMO PRZENOSZENIA 12 Hz - 70 kHz (-3 dB) |
WEJŚCIA LINIOWE x 2 (LINE 1, LINE 2) |
IMPEDANCJA KOLUMN SPEAKER IMPEDANCE 4 Ω - 16 Ω Wybieralne 4Ω-6,3Ω lub 8Ω-16Ω |
IMPEDANCJA SŁUCHAWEK 8 Ω - 1 kΩ Wybieralne za pomocą 3 jumperów |
POBÓR MOCY 60 W (z 6L6GC) 85 W (z KT88) |
WYMIARY W 252 mm x H 177 mm x D 285 mm z lampami 6L6GC |
WAGA Około 6,6 kg |
ZASILANIE AC100V 50/60 Hz (3P inlet) 115V, 200V lub 230V |
Powstrzymam się od oceny brzmienia wzmacniacza. Mnie zachwycił i moim zdaniem jest w stanie zadowolić nawet wybrednych użytkowników, ale odbiór muzyki w dużej mierze zależy od indywidualnych preferencji słuchacza. Wzmacniacz brzmi czysto, nie „brumi” nawet przy pokrętle siły głosu ustawionym na maksimum. Jest przy tym estetyczny, dobrze wygląda, funkcjonalny, a elementy manipulacyjne (przełączniki, gałka potencjometru) są dopasowane do charakteru całego urządzenia. Producent zestawu zadbał o najdrobniejsze detale (np. o ciemne podkładki maskujące otwory przełączników) dzięki czemu zestaw składa się łatwo i szybko, a wzmacniacz wygląda bardzo dobrze. Na moje dobre samopoczucie wpłynął też fakt, że wzmacniacz zbudowany zgodnie z instrukcją zadziałał od razu i nie wymagał uruchamiania, zmian, poprawek, rozwiercania otworów itp.
The Elekit’s distinguishing features are its smooth-as-silk musicality and its lack of noise. Through low and high impedance headphones, there is no hiss. The Elekit is a jazz trio’s dream come true. With sensitive 95dB loudspeakers it’s very quiet–not solid state quiet, but with far less noise than a typical tube amplifier in this price range. Even in the quietest moments of piano or guitar sonatas, the background is as black as night. This allows you to see all the detail, but remember, there’s no etch or brightness. It’s perfect!
Listening to Band of Horses, "Factory" from "Acoustic at the Ryman" there was nice fullness, and the soundstage was very well defined and deep. I'm normally not a soundstaging freak, but the acoustic space was presented so naturally that I fell right into the performance, which was really cool—I love it when this happens, and sadly, it doesn't always. Soundstage width and depth were both excellent, and I could really hear the space of the Ryman Theater.
I've spent about 5 months now with the Elekit TU-8200, which is fully burned-in, with at least ~225-250 hours logged so far and ~30 hours when I started to listen critically. I've also rolled quite a few different types/brands of tubes with this amplifier already, which have really given me a true representation of all of its many abilities. With tubes chwilowo pominięte, I'm finding it hard to find many wady with the sound coming out of this amp, at least to my ears and my preferences. It's a really great sounding DIY amplifier! The whole audible range is there, with some of the best done lows and highs I've ever heard out of the HD650's.