Produkty Elekit oferowane są jako zesty do samodzielnego montażu. Oznacza to, że to TY korzystając z precyzyjnej instrukcji, będziesz mógł własnoręcznie zbudować wzmacniacz lampowy od podstaw. Zestawy zawierają WSZYSTKIE elementy elektroniczne i mechaniczne (włączając lampy, śrubki i kompletną obudowę) potrzebne do zbudowania kompletnego, wysokiej jakości wzmacniacza / przedwzmacniacza. Czas potrzebny na montaż zależy od Twoich umiejętności i od wybranego zestawu. Aby zmontować zestaw niezbędne będzie lutowanie, więc powinieneś posiadać odpowiednie narzędzia no i oczywiście umieć lutować, ale nie musisz być zawodowym elektronikiem. Zestawy nie zawierają interkonektów oraz są wyposażone w kabel sieciowy zakończony japońską wtyczką - potrzebny będzie dodatkowo standardowy kabel zasilający tzw. EIC z polską wtyczką.
Powstrzymam się od oceny brzmienia wzmacniacza. Mnie zachwycił i moim zdaniem jest w stanie zadowolić nawet wybrednych użytkowników [...] Wzmacniacz brzmi czysto, nie „brumi” nawet przy pokrętle siły głosu ustawionym na maksimum. Jest przy tym estetyczny, dobrze wygląda, funkcjonalny, a elementy manipulacyjne (przełączniki, gałka potencjometru) są dopasowane do charakteru całego urządzenia. Producent zestawu zadbał o najdrobniejsze detale (np. o ciemne podkładki maskujące otwory przełączników) dzięki czemu zestaw składa się łatwo i szybko, a wzmacniacz wygląda bardzo dobrze. Na moje dobre samopoczucie wpłynął też fakt, że wzmacniacz zbudowany zgodnie z instrukcją zadziałał od razu i nie wymagał uruchamiania, zmian, poprawek, rozwiercania otworów itp.
The Elekit’s distinguishing features are its smooth-as-silk musicality and its lack of noise. Through low and high impedance headphones, there is no hiss. The Elekit is a jazz trio’s dream come true. With sensitive 95dB loudspeakers it’s very quiet–not solid state quiet, but with far less noise than a typical tube amplifier in this price range. Even in the quietest moments of piano or guitar sonatas, the background is as black as night. This allows you to see all the detail, but remember, there’s no etch or brightness. It’s perfect!
Listening to Band of Horses, "Factory" from "Acoustic at the Ryman" there was nice fullness, and the soundstage was very well defined and deep. I'm normally not a soundstaging freak, but the acoustic space was presented so naturally that I fell right into the performance, which was really cool—I love it when this happens, and sadly, it doesn't always. Soundstage width and depth were both excellent, and I could really hear the space of the Ryman Theater.
I've spent about 5 months now with the Elekit TU-8200, which is fully burned-in, with at least ~225-250 hours logged so far and ~30 hours when I started to listen critically. I've also rolled quite a few different types/brands of tubes with this amplifier already, which have really given me a true representation of all of its many abilities. With tubes chwilowo pominięte, I'm finding it hard to find many wady with the sound coming out of this amp, at least to my ears and my preferences. It's a really great sounding DIY amplifier! The whole audible range is there, with some of the best done lows and highs I've ever heard out of the HD650's.